Autor |
Wiadomość |
Knedel |
Wysłany: Pią 14:04, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Sal napisał: | Księga nie, ale ja liczę na gdzieś wywieszoną tabelę statystyk ahlpn i oczywiście dyndający z żyrandola medal za wygranie SummerLeague  |
Mam jeszcze ksero dyplomu z podstawówki za zajęcie pierwszego miejsca w turnieju piłki nożnej klas młodszych. Mogę przynieść  |
|
 |
Sal |
Wysłany: Pią 10:49, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Księga nie, ale ja liczę na gdzieś wywieszoną tabelę statystyk ahlpn i oczywiście dyndający z żyrandola medal za wygranie SummerLeague  |
|
 |
patrykpleskot |
Wysłany: Pią 10:10, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
a księga wpisów z Pączuchowego wesela będzie? |
|
 |
Knedel |
Wysłany: Czw 19:30, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
Z innej beczki. Okazało się, że przełożenie godziny jest mi bardzo na rękę, bo inaczej sam nie mógłbym zagrać
W tę niedzielę od 12:30 do 20:00 będę na Festiwalu Sztuki w Sheratonie (k. Placu Trzech Krzyży), gdzie będę stał z moją tfurczością. Jeśli macie czas, to zapraszam, wstęp wolny.
Z tego też względu nie wiem, czy dam radę rozegrać cały mecz. Ale się postaram. |
|
 |
Knedel |
Wysłany: Czw 13:23, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
Sal napisał: | raz, że wykazałeś się umiejętnością poszukiwania informacji w książkach |
No coś ty, nie bądź złośliwy. Ja tylko z googli przekleiłem.
Sal napisał: | istnieje pojęcie jak fizjonomia kota czy fizjonomia miasta - pytanie brzmi, czy chodzi tu o twarz czy o wygląd ogólny, zewnętrzny?  |
Dlatego napisałem "fizjonomia w odniesieniu do człowieka", bo to słowo powstało jednak dla określenia nauki-paranauki zajmującej się wyglądem człowieka, ale przede wszystkim badaniem tych cech, które można wyczytać z jego twarzy. Później w Polsce zaczęto określać tym słowem po prostu facjaty, a teraz to już jest wolna amerykanka. Jest fizjonomia roślin, miast i innych dziwactw, podobnie jak jest też psychologia sztuki, psychologia matematyki i psychologia psychologii. Jeśli użyjemy terminu "fizjonomia moich czterech liter" to w tym ogólnym rozumieniu termin też będzie poprawny. Niech będzie - wychodzi na to, że jestem bardziej staromodny niż ty, hehe  |
|
 |
Sal |
Wysłany: Czw 11:55, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
Micho napisał: | cześć,
z ePro to jakaś nowa świecka cotygodniowa tradycja? gdzie i o której gramy? dziś nie dam rady, ale może za tydzień...
|
nie nastawiałbym się  |
|
 |
Sal |
Wysłany: Czw 11:54, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
Knedel napisał: |
Kopaliński:
fizjonomia - twarz, wyraz, rysy twarzy; wygląd, oblicze, postać czego, cechy charakterystyczne.
fizjonomika psychol. - nauka o związku między budową ciała (zwł. rysami twarzy) a cechami umysłu i charakteru, i o sposobach wnioskowania z jednych o drugich.
Etym. - fr. physionomie 'twarz; wyraz twarzy; cecha znamienna' z gr. physiognomía 'jp.'; zob. fizjo-; gr. gnōmōn, zob. gnomon.
Irena Kamińska-Szmaj:
fizjonomia (fizjo- + gr. gnóme ‘wiedza’) 1. rysy twarzy, twarz; czyjeś oblicze. 2. przen. wygląd, oblicze czegoś, postać charakteryzująca coś.
Jak dla mnie podstawowym znaczeniem słowa <fizjonomia> w odniesieniu do człowieka nadal pozostaje to, co od szyi w górę. A że niektórzy używają tego sformułowania w sposób bardziej ogólny i przenoszą je, dajmy na to, na swoją trzecią nogę... Dla mnie to już raczej zahacza o fizjologię  |
Brawa Knedelku podwójne
raz, że wykazałeś się umiejętnością poszukiwania informacji w książkach, a to w dzisiejszych czasach jest bezcenne
dwa, że pisząc tego posta potwierdziłeś mój sens użycia słowa fizjonomia
istnieje pojęcie jak fizjonomia kota czy fizjonomia miasta - pytanie brzmi, czy chodzi tu o twarz czy o wygląd ogólny, zewnętrzny?  |
|
 |
Piotr |
Wysłany: Czw 11:09, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
Niedziela 9 rano na Felińskego |
|
 |
Micho |
Wysłany: Czw 9:55, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
cześć,
z ePro to jakaś nowa świecka cotygodniowa tradycja? gdzie i o której gramy? dziś nie dam rady, ale może za tydzień...
jaka godzina ostatecznie w weekend? |
|
 |
Knedel |
Wysłany: Śro 19:43, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Fiałek: tak, coś mi się popieprzyło w tamtym wpisie. Wiem, gramy w NIEDZIELĘ, na FELIŃSKIEGO. |
|
 |
Knedel |
Wysłany: Śro 19:41, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Sal napisał: | Knedelku - bystry chłopak jesteś - zerknij do pierwszego lepszego słownika języka polskiego  |
Kopaliński:
fizjonomia - twarz, wyraz, rysy twarzy; wygląd, oblicze, postać czego, cechy charakterystyczne.
fizjonomika psychol. - nauka o związku między budową ciała (zwł. rysami twarzy) a cechami umysłu i charakteru, i o sposobach wnioskowania z jednych o drugich.
Etym. - fr. physionomie 'twarz; wyraz twarzy; cecha znamienna' z gr. physiognomía 'jp.'; zob. fizjo-; gr. gnōmōn, zob. gnomon.
Irena Kamińska-Szmaj:
fizjonomia (fizjo- + gr. gnóme ‘wiedza’) 1. rysy twarzy, twarz; czyjeś oblicze. 2. przen. wygląd, oblicze czegoś, postać charakteryzująca coś.
Jak dla mnie podstawowym znaczeniem słowa <fizjonomia> w odniesieniu do człowieka nadal pozostaje to, co od szyi w górę. A że niektórzy używają tego sformułowania w sposób bardziej ogólny i przenoszą je, dajmy na to, na swoją trzecią nogę... Dla mnie to już raczej zahacza o fizjologię  |
|
 |
Sal |
Wysłany: Śro 17:50, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Piotr napisał: | Jesteś pewny, że adresatem ostatniego wpisu jestem ja? |
już zmieniłem.
cicho tam  |
|
 |
Piotr |
Wysłany: Śro 17:49, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Jesteś pewny, że adresatem ostatniego wpisu jestem ja? |
|
 |
Sal |
Wysłany: Śro 17:46, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Knedel napisał: | Sławku, a co ma twoja trzecia noga do twojej fizjonomii? Fizjonomia to w moim rozumieniu twarz, wyraz twarzy, rysy twarzy, no chyba że drzewiej słowo to znaczyło coś zgoła innego?  |
Ha
Ha
Knedelku - bystry chłopak jesteś - zerknij do pierwszego lepszego słownika języka polskiego  |
|
 |
Piotr |
Wysłany: Śro 17:31, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
Cytat: | każdym razie moja poprzednia wypowiedź jest nieaktualna. Gadałem z Karlińskim i będzie mógł zagrać o 9. Tak więc z bramkarzem nie ma problemu. Jeśli Dodzie anulują karę, to najwyżej zagrają zmieniając się na bramce - nie chcę teraz po raz kolejny chłopaka odwoływać, bo on też ma jakieś swoje plany. Skoro zgodził się nam pomóc (albo zawalić ) w tę sobotę o tak barbarzyńskiej porze, to już nie będę tym razem niczego odkręcał. Jeśli odwieszą Dodę, to najwyżej ten mecz zagramy z dwoma bramkarzami.
|
Knedel - gramy w niedzielę rano !!! |
|
 |