Mehisto

Piotr

Jakby ktos zapomniał, to przypominam, że już w najblizszą sobotę rusza druga kolejka Summer League

Gramy nietypowo, bo o 15:40, normalnie będziemy grywać rano

Niestety, mnie nie będzie (przez kolejne 4 mecze Crying or Very sad

- teraz ślub, później wakacje), na pierwszym meczu zabraknie też omka i Michała

Tak więc warto, by pozostali stawili się w komplecie

Piotr

Gratulacje

Knedel

Kapitan niezbyt wylewny. A widział kto strzelił jedną z bramek? Wiem, wiem, trudno uwierzyć, ale to najprawdziwsza prawda. I do tego tym razem strzelił nie czterema literami, tylko nogą! Kolejny gol już za trzy lata Wink

Piotr

Teraz dopiero zobaczyłem

Fiu, fiu, moze będzie ich więcej i częściej, skoro już wie, że bramki strzela się nie tylko tyłkiem Wink

Ja tam zresztą na bramkach się ostatnio nie znam, więc się nie wypowiadam

Sal

Mecz pod - uwaga uwaga, to nie żart - nasze dyktando. Kilka naszych składnych akcji na początku meczu schłodziło głowy przeciwnika, który nastawił się na szybką grę. Do przerwy stan 1:0 nie oddawał obrazu z boiska. Sam Pączek mógł podwyższyć stan posiadania dwukrotnie. Po krótkim odpoczynku o dziwo nie zaczęliśmy grać jak zwykle - czyli gubić się, tracić kondycję i nerwy, ale - i tu uwaga, nadal nie żartuję - podkręciliśmy tempo i raz po raz atakowaliśmy bramkę rywala. Dwa ciosy wyprowadzone mniej więcej w połowie drugiej połowy już na dobre odebrało chęci Structusowi. Jedna z bramek - choć pośledniej urody - wywołała naszą euforię na boisku. Przeciwnik nieco wtedy zdębiał, ale chyba nieobecni domyślają się kto ją strzelił Smile

Ogólnie na plus wyszła również frekwencja kibiców na trybunach. Junior na początku udawał śpiącego, ale to tylko pozory. Myślę, ze z zaciekawieniem oglądał poczynania Tatusia i Wujków. Zdecydowanie częściej powinien wpadać na mecze Smile

obserwator · mistrz podwórka Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

Biorąc pod uwagę dzisiejszy stan mojego zdrowia jest wielce prawdopodobne że będę musiał opuścić najbliższy mecz. Trzymam kciuki!

Knedel

No to klops. Czy Mleczek będzie mógł zagrać? Bo jak nie, to kto stanie? Pączuch?

Sal

Knedel

Ech, przepraszam, zaspałem...

Sal

No przydałbyś się dzisiaj, bo chłopaki grali bez zmiany.

Knedel

No wiem, nabiegali się strasznie Sad

A widzę, że do przerwy nie było źle, pewnie jakby były zmiany to wyglądałoby to inaczej...

A mi cholera przez całą noc wymieniali asfalt na Siedmiogrodzkiej, nie dało się zasnąć. Za to jak już się obudziłem to miałem nowy asfalt i było po meczu Razz

Sal

Wiadomo, wszystko przez Gronkiewicz!

Knedel

A jak!

Ale serio, zaczynają drugą linię metra i zamiast ją ciągnąć z peryferii to startują z centrum miasta i na 3 lata wyłączają z ruchu Prostą od Ronda Daszyńskiego (a później całą Prostą). Objazdy polecą Siedmiogrodzką i Grzybowską, Wolska pewnie też będzie stała. Dlatego wyremontowali Siedmiogrodzką, żeby mogła przyjąć większy ruch z Kasprzaka. Przez parę lat będzie niezły sajgon na Woli... Centrum też będzie nieprzejezdne, bo Prosta i Towarowa będą stały, a to przeniesie się na Niepodległości, ONZ... Na mecze będę chyba chodził na piechotę Razz

Knedel

Dlaczego nasi bramkarze nie zaczną się tak ubierać? [link widoczny dla zalogowanych] Smile

obserwator · mistrz podwórka Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

a masz coś do mojej pięknej koszulki w paski?